Słusznie się mówi, że samochód jest skarbonką bez dna. Nie sztuką jest kupić samochód, niemniej jednak sztuką jest je utrzymać. Bez ustanku są jakieś wydatki na samochód, zwłaszcza jeżeli nie jest to nowe auto, jedynie starszy rocznik. W pewnych przypadkach opłaca się kupić nowe, jest serwisowane i wszystko raz do roku zostaje opracowane. Rzadko nowe się psują, choć też się tak dzieje. W jaki sposób auto się zepsuje, ponosi się już koszty na naprawy. Nie jest to dobre, gdyż te wydatki są w rzeczywistości duże i czasami mocno odczuje się uszczuplenie budżetu domowego. O ile w samochodzie zepsuje się jakaś poważna rzecz, trzeba liczyć się z naprawą kilkuset a nawet więcej zł. To są dość duże sumy. O ile posiada się awaryjne auto, systematycznie się psujące dużo lepiej zdecydować się na inne, ponieważ to będzie skarbonka bez dna. Nieustająco będzie się coś psuło, w pewnych sytuacjach posiada się takiego pecha, że trafi się na bardzo awaryjny samochód. Jeżeli już awaria nie jest poważna na przykład zepsuje się pompowtryskiwacze ale nie będzie potrzeby dokonania większych prac, ponieważ zepsute jest delikatnie, i nic dodatkowego się nie popsuło, to można być zadowolonym. W większości wypadków jednakże jest tak, że jak samochód zepsuje się już na dobre, napraw jest dość dużo. Zdarza się, że chłopcy i dziewczęta lekceważą początkujące problemy a potem to już pozostałe części wymagają naprawy. Mechanik posiada co robić. W tej chwili jest bardzo sporo samochodów, każdy jest zmotoryzowany. Tym sposobem u mechaników są kolejki, bo nie posiada samochodów, które ażeby się nie psuły. Każdemu coś się psuje, a o ile nie no to trzeba dokonywać kluczowych wymian i są jeszcze inne prace. Warto jednakże wiedzieć, że jeśli będzie się dbać o samochód, wymieniać oleje, części zużyte , a ponadto poddawać go regularnym kontrolą będzie bardziej zadbany i mniej awaryjny. W ogromnej liczbie przypadków samochody psują się z powodu zaniedbań i nie wymienianiu priorytetowych części. Warto zatem, jeżeli już ma się własne cztery kółka, dbać o nie i nie oszczędzać, aby potem nie zapłacić sporo więcej.